Stosunki polsko-ukraińskie nigdy nie były łatwe. Lata konfliktów, dziejowych niesprawiedliwości i wzajemnych oskarżeń odcisnęły się na relacjach między sąsiadami.
W najtrudniejszym okresie lat czterdziestych XX wieku, beskidzkie i bieszczadzkie wsie znikały jedna za drugą, zarówno wskutek wysiedleń, jak i brutalnych mordów dokonywanych przez obie strony konfliktu. Zostały opuszczone domy, pogorzeliska i masowe groby. Wołyń, Zawadka Morochowska, Bandera, AK, OUN, UPA, „Wołyniak”, Łemkowie, Polacy, Ukraińcy, grekokatolicy, rzymscy katolicy, prawosławni – w kotle wzajemnych krzywd trudno było o zapomnienie.
Mieszkający na tych ziemiach wiedzą, że „nie uciekną od przeszłości, bo jakoś czują, że to ucieczka donikąd”. Nowe pokolenia, pozbawione traum i uprzedzeń, wyciągają ręce na zgodę i chcą budować wzajemne relacje na wspólnej pamięci i przebaczeniu. Paweł Smoleński nie osądza, lecz stawia pytania, czy ta głęboka rana ma szansę w końcu się zabliźnić.
ISBN: 978-83-7536-267-1. Wymiary: 19,8 cm x 12,6 cm. Oprawa miękka, stan bdb/bdb-. Śladowe przygięcia i przybrudzenia okładki i kilku stron. Śladowe przybrudzenia zewn. części kartek. Wyd. Czarne, 2011. 189 stron.